Każdy, kto ma choćby najbledszą wiedzę na temat marketingu i reklamy, zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest wyeksponowanie produktu i zaprezentowanie go potencjalnemu klientowi w taki sposób, aby przyciągnął jego oko (i portfel). Aspekt ten jest istotny również i w przypadku wnętrz czy architektury. Jeśli nie najistotniejszy. Bo estetyka, w tej branży, to najważniejszy atut prezentowanych obiektów.
Pozornie wydawać się może, iż nie ma z tym większego problemu – dostępność różnorodnych modeli aparatów cyfrowych i ich nieustannie spadające ceny, przyczyniło się do tego, iż w dzisiejszych czasach „fotografem” może być niemal każdy. Co więc miałoby stać na przeszkodzie sfotografowania wnętrza czy obiektu architektonicznego i umieszczeniu go w katalogu, albumie czy na stronie www? Na przeszkodzie nie stoi nic, jednak „mieć aparat fotograficzny” (choćby lustrzankę z najwyższej półki), a „być profesjonalistą” w tej dziedzinie to znaczna różnica. I to od razu widać po jakości zdjęć.
W tym momencie należy sobie wyjaśnić, iż wspomniana „jakość zdjęć” nie jest zależna tylko i wyłącznie od wielkości matrycy aparatu czy od zastosowanego obiektywu. Liczy się również: talent i wiedza, przy czym talent odnosi się do sposobu postrzegania świata przez obiektyw aparatu, odnosi się do pewnej wrażliwości artystycznej i wyczucia otoczenia, natomiast wiedza to rozumienie zjawisk zachodzących w optyce i umiejętność zastosowania ich w celu wydobycia ze zdjęcia pożądanych cech. Może wyjaśnię to na przykładzie fotografii wnętrz.
Decydujecie się Państwo na umieszczenie w swoim katalogu czy na stronie internetowej zdjęcia prezentującego np. produkty wystroju wnętrz, poprzez sfotografowanie pięknie zaaranżowanego pomieszczenia. Bierzecie aparat, celujecie obiektywem i pstrykacie guziczek. Po chwili jesteście „szczęśliwymi” posiadaczami materiału graficznego do katalogu. Niestety wkrótce okazuje się, że zdjęcie jest w pewnym sensie „nierówne”, tj. obiekty dobrze oświetlone wyszły idealnie, natomiast obiekty znajdujące się w półcieniu – są prawie niewidoczne. W tym momencie bierzecie do ręki ponownie aparat i decydujecie się na poprawkę, tym razem z użyciem lampy błyskowej. I znów cieszycie się z wykonanej fotografii tylko przez chwilę, bo za moment okazuje się, iż teraz macie Państwo do czynienia z sytuacją odwrotną – obiekty, które znajdowały się w cieniu zostały przez lampę błyskową doświetlone i wyglądają lepiej niż poprzednio, natomiast elementy wnętrza, które były oświetlone, teraz są wręcz „prześwietlone”. Są białą plamą. Jak się Państwo domyślacie – ani jedno, ani drugie zdjęcie nie nadaje się do profesjonalnego, estetycznego katalogu czy na stronę www.
I tutaj z pomocą przychodzi Państwu profesjonalny fotograf, który posiada i talent, i wiedzę na temat fotografii wnętrz. Jest on w stanie wykonać „równe” zdjęcie, na którym nie będzie ani ciemnych, ani jasnych plam, jest on w stanie wydobyć ze zdjęcia to, co dla Państwa najważniejsze. Profesjonalny fotograf wie, jak podkreślić poszczególne elementy wnętrza i architektury, z pełną dbałością o szczegóły i czytelność zdjęcia, z zachowaniem żywych barw. Profesjonalny fotograf uwieczni faktyczne piękno zaaranżowanego pomieszczenia, czyniąc z niego wręcz marketingowe arcydzieło.
Lecz to, czy chcecie Państwo robić na klientach piorunujące wrażenie (decydując się na profesjonalne usługi fotograficzne), czy wolicie pozostać w cieniu amatorskich rozwiązań – zależy już od Was samych.